FSO najwyraźniej się jeszcze nie poddało. Być może pomoc nadejdzie z Chin. Czy Chińczycy zdecydują się na współpracę? Jest małe światełko w tunelu. Ktoś widział auto chery A3 – pozbawionego znaków firmowych i na polskich tablicach rejestracyjnych. Co ciekawe na aucie znajdowała się naklejka sugerująca, że auto powstało w Polsce w FSO. Na aucie, być może dla zmylenia postronnych obserwatorów, znalazł się nazwa Alve. Ten chiński samochód, powstał z myślą o gustach europejskich klientów. W Chinach auto produkowane jest w dwóch wersjach nadwoziowych: hatchback i sedan. Sedan ma 4,35 m długości, a jego rozstaw osi to 2,55 m. Pojazd zaprojektowano wg najnowszych trendów stylistycznych, w wyposażeniu seryjnym znajdziemy poduszki powietrzne (czołowe, boczne i kurtynowe) ABS i system kontroli trakcji. Dodatkowo można dokupić również automatyczną klimatyzację, podgrzewane fotele, zestaw audio ze zmieniarką na 8 płyt, nawigację satelitarną oraz czujniki zmierzchu, deszczu i cofania porno.
Auto napędzają 3 silniki benzynowe do wyboru: 1,6 l (116 KM), 1,8 l (130 KM) lub 2,0 (136 KM). Dwie pierwsze jednostki występują z ręczną, pięciostopniową skrzynią biegów. Odmiana dwulitrowa. współpracuje z bezstopniową przekładnią typu CVT. Auto z silnikiem 1,6 l. przyspiesza do 100 km/h w 14,8 sekundy i rozpędza się do prędkości maksymalnej 180 km/h.